środa, 13 marca 2019

Hubert Sobecki i Bartosz Staszewski gościli w Newsweek Opinie


Hubert Sobecki i Bartosz Staszewski ze Stowarzyszenia “Miłość nie wyklucza” byli gośćmi Renaty Kim w programie "Newsweek Opinie". Wypowiedzieli się oni m.in. na temat reakcji społeczeństwa i środowisk kibicowskich na LGBT.

W zeszłym roku w Lublinie kibole i nie tylko rzucali w policję i w uczestników marszu równości. Stało się to po wypowiedziach radnego i wojewody z PiS-u, którzy szczuli na osoby LGBT, mówiąc, że są degeneratami i pedofilami. Powtórzyli największe stereotypy i kłamstwa na temat tej grupy i pojawiły się ataki. To się łączy – powiedział Staszewski. - To jest łańcuch wydarzeń i można powiedzieć, że politycy mają krew na rękach, bo pozwalają na takie sytuacje – dodaje.

Zgadzam także w Polsce ostatnio szczucie na osoby LGBT+ mnie to przeraża wiele czytałem raportów pokazuje wielu inny krajach, nienawiść do osób LGBT+ powoduje wiele bólu, nienawiść, a nawet śmierć.

USA, Brazylia, Rosja, Afryce gdzie szczuli na osoby LGBT prowadzone do bardzo zły czynów, nawet do morderstw. Kilka lat temu, dobrze pamiętam jak była epidemia samobójstw dzieciaków homoseksualny po były znęcane w szkole w USA. Powstała kampania "będzie lepiej", od Dana Savage, jak Hubert mówił także programie Newsweek o tym nawet w Polsce, coraz więcej dzieci LGBT myśli o samobójstwo.

Musimy wreszcie obudzić się, nie możemy doprowadzić do zbrodni na osobach, tak homofobia jest zbrodnią, po ludzie cierpią, odrzucane, wyrzucane z domów i mordowane. Jak także Hubert mówi o ochronie dzieci, konstytucja mówi o wszystkich, a nie ochroni LGBT dzieci i obraża dziś.

Wiele te tak zwane organizacje pro rodzinę, katolickie, atakują dzieci LGBT, a nawet naszych rodzin tęczowy. Kilka lat temu w Sopocie ludzie od Godek, zaatakowali nasze dzieci. Jak można, mówić o szacunku do narodzony dzieci, a nie szanuje się narodzony, a obraża i wyzywa się, daje im ból.

Takie osoby jak z prolife i inny organizacji homofobiczne, powinny nie być zapraszane do mediów, rozmawiać z nimi. Powinę na marginesie, teraz znów wykorzystują dzieci, do walki przecie Warszawskiej Karcie LGBT+, kłamać, oszczerstwa oni nazywają się katolikami? Ale tak nienawidzą, łamią swoje przykazania najważniejsze "miłosierdzia".

Chronić dzieci, gdzie są kiedy duchowni wykorzystują dzieci, gdzie są słuchać cały czas jak rodzice biją dzieci. Ci pseudo obrońcy rodziny i dzieci, wykorzystują osoby LGBT, do sławy, zarabiania pieniędzy, jakim kosztem dehumanizują inny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz